Szczegóły

31 lipca 2023

Kradzieże w kościołach – jak się chronić

Szkatułka z pieniędzmi z kluczem pozostawionym w zamku, otwarta furtka do klasztoru – to jak zaproszenie dla złodziei. – Nie wystarczą najsolidniejsze zabezpieczenia, gdy brakuje przezorności – mówili na niedawnych targach SacroExpo w Kielcach przedstawiciele TUW Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych. Relację na ten temat publikuje Katolicka Agencja Informacyjna.

Sama polisa nie zwalnia z odpowiedzialności. – Najgroźniejsza jest beztroska. Niestety, zdarza się zbyt często – mówił Andrzej Walkowiak z TUW PZUW. Przestrzegał, aby nie lekceważyć złodziei. – Do jednego z klasztorów dostali się przez furtkę, którą raz w tygodniu pozostawiano otwartą, aby pracownicy zakłady oczyszczania miasta mogli wywieźć śmieci. Włamywacze musieli to zaobserwować – relacjonował. Dalej poszło im równie łatwo – klucz do szafy, w której była kasetka z pieniędzmi, leżał na blacie recepcji.

Od 2020 roku TUW PZUW wypłacił prawie 130 tysięcy złotych odszkodowań z powodu kradzieży. W niektórych przypadkach, jak przy kradzieży pieniędzy ze szkatułki z kluczem w zamku, musiał odmówić wypłaty. Wynikało to z warunków ubezpieczenia, a te są ustalane w interesie grupy ubezpieczonych – brak przezorności i beztroska jednych nie może obciążać drugich.

Ubezpieczone w TUW PZUW instytucje kościelne tworzą Związek Wzajemności Członkowskiej św. Antoni. Wspólnie się rozliczają i ponoszą wspólną odpowiedzialność. W ich finansowym interesie leży unikanie zagrożeń, a tym samym obciążeń dla całego związku wynikających z wypłaty odszkodowań. Im mniej szkód, tym niższa składka, a nawet możliwość zwrotu jej części.

– Aby uniknąć problemów, wystarczy trzymać się paru zasad bezpieczeństwa – przekonywał Tomasz Krysta z TUW PZUW. Odpowiednie zabezpieczenia utrudnią zadanie złodziejowi, a gdyby nawet je pokonał – nie będzie problemów z odszkodowaniem. Dostępu do budynków muszą chronić drzwi zamykane na co najmniej dwa zamki albo z dwoma kłódkami na osobnych skoblach. Muszą być solidnie zamocowane, aby nie można ich zdemontować ani wypchnąć. Oszklone drzwi nie mogą być wyposażone w zamek, który daje się otworzyć po zbiciu szyby.

Szczególnych zabezpieczeń wymagają pieniądze. Jeśli jest ich więcej niż 70 tysięcy złotych, muszą być przechowywane w kasetach czy sejfach, które są zabezpieczone nie tylko zamkiem, lecz także solidnie przymocowane do podłoża, o ile nie ważą ponad tonę. Klucze muszą być przechowywane w sposób, które uchroni je przed kradzieżą i dostępem osób postronnych.

Pełną relację można przeczytać TUTAJ.

Zamknij
Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.