Ubezpieczenia wzajemne dopiero nabierają impetu
Zwraca uwagę, że wzrost znaczenia ubezpieczeń wzajemnych to nie tylko polska, lecz także światowa tendencja. – Rośnie rola ekonomii społecznej opartej na solidarności, współpracy i maksymalizowaniu wspólnych korzyści. A to właśnie kwintesencja ubezpieczeń wzajemnych, które wywodzą się z etosu społeczeństwa obywatelskiego i samorządności gospodarczej – przypomina.
Do tych idei nawiązywało środowisko dawnej solidarnościowej opozycji, które doprowadziło do ustawowego przywrócenia w Polsce wzajemności w ubezpieczeniach. Pierwszy na rynku był TUW „TUW”. – Naszą zasługą jest przywrócenie wzajemności w ubezpieczeniach korporacyjnych. W tej dziedzinie staliśmy się pionierem i liderem – podkreśla prezes Kiliński.
Projekt, który doprowadził do utworzenia TUW PZUW, ruszył w Grupie PZU w 2013 roku. Prace projektowe zajęły dwa lata. – W pierwszym pełnym roku działalności mieliśmy w planach 33 mln zł składki, a zebraliśmy 136 mln zł – opowiada. Jak zaznacza, już w tym pierwszym roku do Grupy PZU trafiło dodatkowo prawie 100 mln zł właśnie dlatego, że powstał TUW PZUW.
Miniony rok Towarzystwo zamknęło historycznym wynikiem. Zebrało ponad 1 160 mln zł składki. – Po raz drugi z rzędu przekroczyliśmy miliard złotych rocznego przypisu składki, a więc strategiczny cel zakładany dopiero na bieżący rok – zaznacza prezes TUW PZUW. Zwraca uwagę także na pionierskie przedsięwzięcia Towarzystwa związane z ubezpieczeniową ochroną przyszłej energetyki jądrowej w Polsce.
– Jeszcze w zeszłym roku nawiązaliśmy współpracę z operatorem brytyjskiego poolu atomowego Nuclear Risk Insurers, który jest światowym liderem. Porozumienie zakłada przekazywanie wiedzy i doświadczeń oraz priorytetowe traktowanie nas w relacjach biznesowych. Szkolenia już trwają. Jesteśmy też po słowie z czeskim poolem atomowym – stamtąd także zamierzamy czerpać wiedzę i doświadczenia. Do naszego towarzystwa przystąpiły w lutym Polskie Elektrownie Jądrowe, inwestor budowy pierwszej elektrowni atomowej w Polsce. Kontakt z nami nawiązują też inwestorzy, którzy planują uruchamianie małych reaktorów modułowych, czyli SMR-ów – wylicza.
TUW PZUW ma ambicje być agregatorem polskiego poolu, czyli konsorcjum ubezpieczycieli, które zapewni ochronę inwestycjom jądrowym w Polsce. – Reprezentujemy największą grupę ubezpieczeniowo-finansową w Europie Środkowo-Wschodniej, bez której niemożliwe jest takie przedsięwzięcie. Budowa elektrowni jądrowej to jednocześnie strategiczny projekt z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego całego państwa i wiodącą rolę powinien odgrywać ubezpieczyciel z udziałem Skarbu Państwa – argumentuje prezes Kiliński.
Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.